Na koniec zostawiłem m.in. okładki francuskie, niemieckie oraz z kilku mniejszych państw europejskich.
Kraje frankofońskie (Francja i Belgia) to centrum europejskiego komiksu. Nic dziwnego zatem, że w tę stronę poszedł autor okładek z francuskiego wydania Wiedźmina z lat dziewięćdziesiątych. Moim zdaniem, wyszło bardzo dobrze – uważam, że to jedne z najlepiej zilustrowanych książek Sapkowskiego. Ale jestem miłośnikiem frankofońskiego komiksu, więc mogę być nieobiektywny.