Tytuł oryginalny: Alien 40th Anniversary Shorts.
W oczekiwaniu na najnowszy film i serial, rzuciłem okiem na sześć krótkometrażówek nakręconych na czterdziestą rocznicę powstania filmu Obcy. Ósmy pasażer Nostromo. Znaczy, tak szczerze to nawet nie wiem czy obejrzę film Obcy. Romulus i serial Obcy. Ziemia. Po ostatniej odsłonie cyklu (Obcy. Przymierze sprzed siedmiu lat) jestem totalnie zniechęcony do filmowych wersji tej franczyzy.
I druga rzecz, obecnie Obcy należy do The Walt Disney Company, a jak tworzy Disney, wiadomo: bezpiecznie. A bezpiecznie, w ich mniemaniu, to dawanie wciąż tego samego, tylko ciut inaczej plus coraz więcej sosu woke.
W każdym razie oblukałem krótkometrażówki licząc na coś nowego. Jak powstały te filmiki... W czerwcu 2018 roku ogłoszono konkurs na takie krótkometrażówki – zaznaczono ramy czasowe od pięciu do dziesięciu minut. Wpłynęło aż 550 pomysłów. Jury wybrało sześć i na realizację każdego z nich dało pomysłodawcom zawrotne kwoty: po 35 000 dolarów na filmik. W 2019 roku filmy ujrzały światło dzienne (znaczy: wylądowały w necie). Nie wiem nawet czy mają polskie wersje, zdaje się, że nie, że oglądałem piraty, więc zostawiam tytuły oryginalne. Podaję też czas trwania filmiku, ale to jest czas razem z napisami, więc sama akcja trwa krócej. To teraz od najsłabszego, moim zdaniem naturalnie, do najlepszego:
Alien. Night Shift
Górnicza kolonia, cztery osoby i Obcy. Blablabla. Nic ciekawego. Do tego słabo zrobione. Ta odsłona mogłaby coś nowego wnieść, gdyby nie ograniczenia czasowe, bo sami twórcy nam sygnalizują, że to tylko wstęp.
Zalecenie: odpuścić sobie.
OCENA: 4/10.
Tytuł: Alien. Night Shift (2019).
Reżyseria: Aidan Brezonick.
Scenariusz: Aidan Brezonick.
Produkcja: USA.
Czas trwania: 00:09:18.
Alien: Containment
Ot taki wtórny kawałeczek nic nie wnoszący. Akcja toczy się w kapsule ratunkowej, w której mamy cztery osoby. Oczywiście okazuje się, że jest jeszcze jeden pasażer. Tego Obcego twórcy w ogóle nam nie pokazują (kasy nie stykło?). Ale poza tym filmik zrobiony całkiem przyzwoicie od strony technicznej.
UWAGA! Ta odsłona ma jeszcze scenę po napisach.
To filmik z gatunku: można obejrzeć, nie boli, ale też nic sensownego nie wnosi.
OCENA: 5/10.
Tytuł: Alien. Containment (2019).
Reżyseria: Chris Reading.
Scenariusz: Chris Reading.
Produkcja: USA.
Czas trwania: 00:09:34.
Alien. Harvest
Na statku grasuje Obcy. Cztery osoby, w tym małżeństwo – kobieta jest w ciąży, próbują dotrzeć do kapsuł ratunkowych. Jest pewne zaskoczenie w końcówce. Kolejny filmik, którego oglądanie nie boli, ale też nic nowego nie wnosi.
OCENA: 5/10.
Tytuł: Alien. Harvest (2019).
Reżyseria: Benjamin Howdeshell.
Scenariusz: Craig Dewey.
Produkcja: USA.
Czas trwania: 00:09:17.
Alien. Alone
I to jest ten filmik, z którego oceną mam największy problem. Bo obiektywnie, to jest słabe, ale subiektywnie – mnie się podobało. Mamy statek latający bez sensu. Na tym statku dziewczynę, której matka zakazała wchodzić do laboratorium nie tłumacząc powodu (to dość idiotyczne) – laboratorium zresztą jest zamknięte. Jakaś awaria sprawia, że wejście staje się możliwe, z czego oczywiście dziewczę korzysta. Teraz pewnie myślicie – Obcy i ganianka po statku. Połowicznie macie rację: jest Obcy, a konkretnie forma zwana twarzołapem. A co jest zamiast ganianki, to już musicie obejrzeć.
Pomysł świetny, natomiast gorzej z realizacją, może było zbyt mało czasu na rozwinięcie skrzydeł. W wielu recenzjach, opiniach ta odsłona uznawana jest za jedną z gorszych. Mimo wszystko jednak doceniam pomysł.
OCENA: 6/10.
Tytuł: Alien. Alone (2019).
Reżyseria: Noah Miller.
Scenariusz: Noah Miller.
Produkcja: USA.
Czas trwania: 00:12:24.
Alien. Ore
Fajny wstęp do czegoś większego. Kolonia górnicza. Właściciel – osławiona korporacja Weyland-Yutani – straszy, że zamknie kopalnię, bo wydobycie spada. Górnicy w poszukiwaniu surowca schodzą coraz głębiej. Aż, oczywiście, dojdą do Obcego.
Tym razem mamy coś bliższego filmowi akcji, czyli Decydującemu starciu. I choć jest to tylko wstęp – właściwie kończy się zanim zacznie – to ogląda się całkiem przyjemnie. Można odpalić.
OCENA: 6/10.
Tytuł: Alien. Ore (2019).
Reżyseria: Kailey Spear i Sam Spear.
Scenariusz: Kailey Spear i Sam Spear.
Produkcja: USA.
Czas trwania: 00:10:39.
Alien. Specimen
To najlepszy z tych filmików. W pracowni botanicznej, na nocnej zmianie, siedzi Julie z suką dobermana Maggie. Wcześniej była dostawa jakichś próbek (chyba gleby). Pojemniki z tą niby glebą bardzo irytują psa. Później nagle jeden z pojemników jest otwarty, a do tego wysiada zasilanie i Julie z Maggie są uwięzione w ciemnej pracowni.
Wiadomo, co wylezie z pojemnika? No wiadomo. Tym niemniej twórcom udało się parę razy mnie zaskoczyć. Klimat bardziej horrorowaty, niż z filmu akcji, czyli bliżej Ósmego pasażera Nostromo, niż Decydującego starcia. A pomysł z psem – świetny. Polecam.
OCENA: 7/10.
Tytuł: Alien. Specimen (2019).
Reżyseria: Kelsey Taylor.
Scenariusz: Federico Fracchia.
Produkcja: USA.
Czas trwania: 00:10:16.
* * *
W tych filmikach widać dwa negatywy: braki budżetowe, z którymi twórcy różnie sobie poradzili, i przeciętną grę aktorską (wszak nie grali uznani odtwórcy). Do tego w niektórych irytowała mnie muzyka, ale to Was niekoniecznie musi też drażnić.
Filmiki w wersji angielskiej można obejrzeć na YouTube, a z polskimi napisami... Szukajcie, to znajdziecie. Ewentualnie piszcie na maila.
Filmy krótkometrażowe nawiązujące do uniwersum "Obcego" to świetna inicjatywa, która rozwija lore tej kultowej serii. Krótki czas trwania zmusza twórców do skupienia się na intensywnej atmosferze i esencji historii, co moim zdaniem idealnie pasuje do klimatu "Obcego". Czy ktoś ma swoje ulubione krótkie metraże z tego zestawienia? Myślę, że to ciekawy sposób na odkrywanie nowych aspektów znanego świata i na podtrzymanie zainteresowania serią między dużymi produkcjami.
OdpowiedzUsuń